czwartek, 28 czerwca 2012

Już jutro... :D


Już jutro ZAKOŃCZENIE ROKU <3 zarówno w szkole zwykłej, jak i w muzycznej. :)
Jutro też jest grill orkiestrowy, czyli imprezka ;) Myślę, że będzie fajnie, chociaż z nikim oprócz Gaby za specjalnie się nie kumpluje... Ech, no cóż. Nie każdemu pasuje moja osobowość.
Legły w gruzach moje plany i marzenia i w ogóle. Oczywiście, dot. chłopaków, konkretnie jednego. Faceci są okropni, ale chyba się już uodporniłam, bo moja pozytywna energia mnie nie opuszcza ;) Idę dalej, nie odwracam się do tyłu. Mam za dużo celów do osiągnięcia.
Bardzo się denrwuje kolejnym rokiem szkolnym. Wiem, jeszcze jeden się nie skończył -,-
Ale ten przyszły będzie najgorszy. Przygotowanie do dyplomu w szkole muzycznej, egzaminy na II stopień z instromentu, kształcenia słuchu, egzamin gimnazjalny, bierzmowanie... Będę musiała zrezygnować ze spotkać z przyjaciółmi, częściowo z komputera, trochę więcej się uczyć (mniej więcej mam wybrane liceum w Krakowie). Boję się, bardzo się boję :< Dlatego skupiam się tylko na tym. Nie będzie czasu na miłość, ani na nową przyjaźń. Muszę tylko podtrzymywać stare przyjaźnie- nie mogę pozwolić kolejnemu przyjacielowi odejść. Nie po tym, jak zostałam potraktowana. Odsapnę dopiero, jak zdam egzamin dyplomowy na 6 i zdam na klarnet w PSM II st. im. W. Żeleńskiego w Krakowie. To moja wymarzona szkoła <3

No, i co by tu napisać? Czekam, aż przefarbuję włosy na rudy (jak wyjdzie), przekłuję uszy, wymaluję paznokcie i będę się lenić ^^ Pewnie znowu przed kompem, bo połowa przyjaciół mnie oleje :(

Dobra, nie mam weny. Idę :D Jutro pracowity dzień ^^ I pojutrze (sobota) występ z orkiestrą na wiankach. A niedziela z Gabą aaaaa :D <3

Papa Skarby :*********






wtorek, 19 czerwca 2012

Jeszcze trochę i... HOLIDAY :) Skillet.

No i jestem :)
Ehs, ludzie, nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa ;)
Zdałam egzamin z klarnetu na 5 WOW, cieszyłam się jak głupol. ^^
Teraz już nie mam wątpliwości, że chcę iść na II st. PSM, to po prostu moje przeznaczenie.I będę walczyć o to do samego końca (:
***
U mnie totalne szczęście. Mam miłość, mam przyjaźń, mam dobre oceny (w zwykłej szkole śr. 4,4, szału nie ma, ale jest ok :D) i w ogóle jestem totalnie szczęśliwa jak na razie. ;d Niedługo wakacje, mam masę planów. Pewny jest wyjazd z orkiestrą do Kołobrzegu, 19 sierpnia i na 50% pójdę na pielgrzymkę krakowską :)) Reszta to- wycieczki rowerowe, ogniska (pierwsze 7 lipca u mnie <3) ciaptanie się w basenie, przebywanie z Gabą, Sabą, Andżelą, Patą, Kadą i może Kawą ;D, rolki, nocki w namiocie i w domu, KONCERTY <3, shoppingi i wypady na miasto i totalna masa różnych innych rzeczy :P
 ***
Chciałabym jakoś urozmaicić tego bloga, żeby więcej osób na niego wpadało, nie wiem, jakieś porady czy coś? Jeśli ktoś ma jakiś pomysł proszę pisać w komentarzach lub na e-maila - iguanne@interia.pl
Póki co statystyki są marne, a chciałabym, aby było to naprawdę ciekawy blog, a nie tylko taki smętny pamiętnik, bo to nuda tak pisać cały czas o sobie :P
***
Jacie, napisałabym tu jeszcze kilka rzeczy, ale w sumie lepiej, jak tylko Gaba wie o mojej obsesji i w ogóle ;D Lepiej nie pytajcie o co chodzi. Lepiej jak nie wiecie, bo potem będziecie żałować ;P

***
No cóż, z winy mojego przyjaciela (którego serdecznie pozdrawiam ;D) mam obsesję na punkcie zespołu Skillet.(jednak nie o to chodziło z tą obsesją :D) Tak jak przez innego przyjaciela otrzymałam świra na punkcie DŻEMU <3, tak teraz... A z resztą, sami posłuchajcie jakie to świetne! :
 
To trzy moje ulubione: "Belive", "Sometimes" i "Awake and Alive".
ahh, żeby tak kiedyś wystąpili w tym naszym PL :D
Kuurde, ile to jeszcze jest mało popularnych zespołów, które tworzą tak świetną muzykę... A przez to dziadostwo lecące w radiu nie są w stanie się przebić... SMUTNE.

Jak jeszcze coś mi wpadnie do głowy, to napiszę ;P
Papa :*


czwartek, 14 czerwca 2012

14 zdań o Kindze ;d

 Witam po kolejnej długiej przerwie. Rozumiecie, egzaminy w muzycznej, poprawki itp...
PS. Dostałam 5 z egzaminu z fortepianu! :) Błagam, trzymajcie kciuki 19 czerwca, abym dobrze dała klarnet! :)

Tak jakoś mnie natchnęła notka KADY <3, że postanowiłam napisać coś o sobie. Dokładnie wyszło 14 zdań. Może niektórzy wiedzą niektóre z tych rzeczy, ale dla niektórych może być to nowość :P Nie wiem czy to ciekawe, no ale cóż... Długo to pisałam, także przeczytajcie :P :

 1.Kocham czytać książki, szczególnie kryminały i fantasy. Moją ulubioną książką zdecydowanie jest "Intruz" Stephenie Meyer i "Mały Książę" Antoine de Saint-Exupéry (nie wiem jak odmienia się jego nazwisko).
2.Jestem bardzo uczuciowa i wrażliwa- jeśli kocham to na zabój, a jak nienawidzę to... też :) Jednocześnie bardzo cenię sobie przyjaźń.
3.Byłam za granicą tylko na Słowacji- w Kieżmarku z chórem. Poza tym na wakacjach byłam jeszcze dwa razy nad morzem (Ustronie Morskie, Mielno) i w Warszawie. Na tym kończą się moje wyprawy :)
4. Śpiewam odkąd pamiętam. Pierwszą kasetę mam nagraną gdy miałam 2 latka, jak śpiewam jakieś pioseneczki :) Obecnie nie startuje w konkursach od 2 lat. Wiersze pisze od lat 9 :)
5. Nie cierpię zupy kalafiorowej. Grrr. Ale kalafior do obiadu jestem w stanie zjeść :P
6. Mam uczulenie na kakao i pomarańcze. Dlatego nie mogę jeść za dużo cytrusów, ani pić kakałka, ani jeść czekolady, batoników i tak dalej. Oczywiście jem, ale mało :P
7.Chciałabym wyjechać do Wielkiej Brytanii, ulokować się gdzieś nad morzem i wybudować dom. Szkoda mi zostawić rodziców, więc jeszcze nie wiem. :P Mam czas. :>
8. Bardzo lubię jeść, szczególnie słodycze. Ostatnio staram się ograniczać, bo przecież trzeba wbić w bikini i takie tam sprawy :P
9.Słucham rocka, czasami metalu, popu jak i muzyki klubowej. :>
10. Moimi ulubionymi kolorami jest beżowy, jak i niebieski i delikatny różowy ^^ Lubię chodzić w koszulach.
11. Marzę o KOLOROWYCH glanach, takich czerwonych na przykład. Albo widziałam żółte :D Ahh, ale na razie mnie nie stać.
12. Mam wieczny bałagan w pokoju xd Ale czasami naprawdę lubię sprzątać.
13. Kocham robić zdjęcia, a szczególnie jak ktoś mi je robi! :D
14. Kiedy jestem w towarzystwie, zawsze boję się że powiem coś nie tak i to obróci się przeciwko mnie. Tylko w gronie przyjaciół jestem w stanie się wyluzować. ;d

Uff, trochę się rozpisałam, no ale cóż. ;D Nie wiem co jeszcze napisać. Żyję w biegu, ale myślę że po egzaminie będzie już wszystko ok.
Ehh, nie cierpię być zakochana... Ta okropna bezradność. Grr. No cóż. Niedługo są wakacje, wrzucę na luuz :)

Mykam już, w wakacje obiecuje dłuższą notkę :P
Ludzie, komentujcie czasem noo, pokażcie że jesteście <3